Log In / Sign In

PGG ma na start 3,5 mld zł. Wystarczy jej na…

Polska Grupa Górnicza wystartuje z kapitałem własnym, w większości opłaconym gotówką, w wysokości niemal 2,5 mld zł. Kolejny 1 mld zł to zrolowane finansowanie dłużne, a kolejnych ok. 3,5 mld zł to kredyty kupieckie u swoich poddostawców.

Podpisane we wtorek, 26 kwietnia 2016 roku, porozumienie zakłada, że akcjonariuszami nowotworzonej Polskiej Grupy Górniczej będzie sześć podmiotów.

Dwa z nich wejdą do akcjonariatu w zamian za umorzenie długów Kompanii Węglowej wobec nich. Towarzystwo Finansowe Silesia „zainwestuje” w ten sposób 400 mln zł, a Węglokoks 217 mln zł (kolejne 500 mln zł zobowiązań KW wobec tej spółki PGG ma spłacić).

Kolejne trzy spółki z grup energetycznych: PGE, PGNiG i Energa opłacą akcje gotówką. Każda z nich zainwestuje w spółkę 500 mln zł. Kolejnych 300 mln zł na akcje opłacone gotówką wyłoży Fundusz Inwestycji Polskich Przedsiębiorstw należący do BGK i PIR. Dzięki nim PGG będzie miała na start 1,8 mld zł gotówki, które już od maja będą powoli przejadane na wypłaty pensji, o większych inwestycjach na razie nie ma mowy, co w dłuższym horyzoncie musi oznaczać kolejne kłopoty kopalń.

Oprócz 2 mld 417 mln zł kapitału akcyjnego, PGG otrzyma na start także 1 mld  37 mln zł kapitału dłużnego w postaci obligacji objętych przez konsorcjum w którego skład wchodzi Węglokoks (421,5 mln zł) oraz banki: BGK, PKO BP, Alior i dwa prywatne: BGŻ BNP Paribas i BZ WBK (łącznie pożyczą PGG 615,5 mln zł). Obligacje właściwie w całości pójdą jednak na refinansowanie zobowiązań wobec tych instytucji. To pieniądze, które przejadła już Kompania Węglowa.

Miliard złotych zobowiązań to jednak tylko wierzchołek góry lodowej. Jak wylicza minister energii Krzysztof Tchórzewski, Kompania jest winna swoim kontrahentom (w ramach kredytu kupieckiego) niemal 4 mld zł.

PGG przejmie po likwidowanej Kompanii Węglowej wszystkich pracowników, niemal cały majątek (11 kopalń, z których tylko 3 przyniosły zyski w 2015 roku, 4 zakłady przeróbki oraz centralę), a także wszystkie zobowiązania.

Na co zgodziły się związki zawodowe i jak ma wyglądać przyszłość o tym w dalszej części naszego artykułu na portalu WysokieNapiecie.pl

Bartłomiej Derski, WysokieNapiecie.pl